Dzisiejsza notka, to z jednej
strony chęć pochwalenia się moimi wczorajszymi zakupami w Biedronce, z drugiej
zaś rzecz ważniejsza… zaproszenie do polubienia niedawno
utworzonej strony bloga na Facebooku. Można tam znaleźć nie tylko informacje o
recenzjach, ale też ciekawostki ze świata książek, muzyki (z książek lub w
formie moich skojarzeń, tak jak pojawia się tutaj na blogu) itp.
W takim razie zapraszam :D
Wracając do zakupów:
Różnorodnie, mam nadzieję ciekawie ;) Ja sama chyba najbardziej jestem ciekawa książki "Jest legendą". Która jest antologią autorów zajmujących się literaturą grozy. I jest tam King... Mam nadzieję "stary" King.
Tak... no to tyle :)
Świetne zakupy. Chyba w każdej biedronce są inne książki, a chętnie upolowałabym "Córkę żywiołu". Chociaż ja też nie mogę narzekać, ponieważ zdobyłam "Misery" Kinga, "Łaskę utraconą" Bree Despain oraz "Więzień Nieba" i "Książę Mgły" Carlosa Ruiza Zafona (chyba źle odmieniłam nazwisko, ale te odmienianie nazwisk zawsze mi problem sprawia). Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuń"Książę Mgły" był też u mnie ... no i korciło, korciło, ale mówiłam sobie, że i tak już dużo chcę wziąć :D Chociaż o "Misery" bym się nie pogniewała jakby u mnie dali ;)
UsuńPodobno "Ręka" jest dobra ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama od razu zaczęła ją czytać i również tak twierdzi. :)
UsuńCecelia Ahern jest świetna. Polecam!
OdpowiedzUsuńJeszcze nic tej autorki nie czytałam, więc mam nadzieję, że mi się spodoba :)
Usuń