Szukaj na tym blogu

środa, 25 marca 2020

Iwona Kienzler – „Wojenne losy przedwojennych gwiazd”


Opis:


Życiem przedwojennych gwiazd kina, teatru i artystów kabaretowych nie pasjonowały się wyłącznie nastoletnie panienki. Wiele osób śledziło doniesienia prasy i plotki o swoich ulubieńcach, do aktorki Jadwigi Smosarskiej przychodziły listy pisane krwią jej wielbicieli, a ściany na klatkach schodowych domów, w których mieszkali Bodo i Żabczyński, pokrywały wyznania miłosne pisane przez zakochane w nich kobiety. Przedwojenne gwiazdy kina i kabaretu były celebrytami swoich czasów, ikonami stylu i elegancji, korzystającymi z uroków życia i nienarzekającymi na brak gotówki. Wielka zawierucha dziejowa, jaką była druga wojna światowa, ich życie zmieniła jednak diametralnie. Część wielkich przedwojennych artystów, zwłaszcza tych legitymujących się żydowskim pochodzeniem, musiała uciekać z kraju, inni stanęli przed wyborem życia w biedzie, kelnerowania lub występów w teatrach koncesjonowanych przez okupanta.

O tym, jak potoczyły się okupacyjne losy Eugeniusza Bodo, Hanki Ordonówny, Iny Benity czy Mieczysławy Ćwiklińskiej i innych gwiazd, a także jak zginął zdrajca – Igo Sym, opowiada właśnie publikacja Wojenne losy przedwojennych gwiazd.

 

Moja ocena: Bardzo dobra (****)


Społeczna kwarantanna trwa, a ja mam wrażenie, że wszystko, co wypożyczyłam wcześniej ze swojej lokalnej biblioteki, było albo ciężkie tematycznie („Małe życie”), albo mało pozytywne („Wojenne losy...”), a książka na DKK mówi o problemach z pamięcią („Ulubione równanie profesora”). Muszę pomyśleć o lżejszych i przyjemniejszych książkach, które przynajmniej na chwilę oderwą od otaczającej nas codzienności.

Książka Iwony Kienzler zdecydowanie przyciągnęła mnie okładką. I choć niektóre nazwiska przedwojennych gwiazd były mi znane, dzięki lekturze mogłam poznać je znacznie bliżej. Każdej gwieździe poświęcony jest osobny rozdział, uzupełniony o zdjęcia z ważniejszych ról. Często zdarza się jednak, że historie się między sobą przeplatają. W końcu środowisko artystów, którzy mogli poszczycić się w tamtym czasie sławą, nie było aż tak duże, a wspólne filmy lub grono znajomych potrafiły łączyć na dłużej.
Polacy chcieli oglądać ją na ekranie, a krytycy nie szczędzili pochwał, nawet jeżeli film, w którym zagrała, okazał się ich zdaniem wyjątkowym gniotem.
„Wojenne losy przedwojennych gwiazd” przypominają typowe rozważania naukowe, ale w przeciwieństwie do nich są napisane w sposób bardzo prosty i przystępny. Czasem wręcz żartobliwy. Przez to z jednej strony mamy wrażenie, że ta książka powstała, by nas czegoś nauczyć i przypomnieć, jak kiedyś wyglądała kulturalna śmietanka artystyczna ówczesnej Polski, z drugiej, że jednocześnie autorka nie chce nas zmęczyć tematem. Przywołuje różne historie bez żadnych upiększeń. Nie szczędzi pochwał lub krytyki. „Wojenne losy...” to biografie w pigułce, które mogą w przyjemny sposób zachęcić do poszukiwań, lecz nie wyczerpują tematu.

Zdecydowanie polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło za każdy komentarz. Jednakże namolnego spamu nikt nie lubi, podobnie zresztą jak "hejtingu". Jeśli chcesz kogoś poobrażać to radzę użycie tego fajnego krzyżyka w prawym górnym rogu. Komentarze tylko spamujące lub obraźliwe będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...